Amerykańskie media obszernie informują o nowej metodzie zabezpieczania śladów w kryminalistyce. Pozwala ona na dużo dokładniejsze analizy niż dotychczas i szybkie wykrywanie fragmentów DNA. Innowacyjny system został opracowany przez zespół naukowców z Uniwersytetu Flinders, w Australii. Autorzy przebadali 264 odciski pozostawione przez 11 osób.
Udało im się stworzyć specjalny barwnik, który pozwala szybko zobaczyć DNA pozostawione z odciskiem naszej skóry. Dotychczasowe metody zbierania śladów na miejscach przestępstw, umożliwiają analizy w ograniczonym zakresie. Badania DNA są stosowane jedynie w najpoważniejszych sprawach.
Są czasochłonne, a podczas pracy policyjnych techników zdarzają się błędy, które niweczą efekty. Eksperci zwracają uwagę, że w odciskach pozostawiamy ślady komórek z różnym natężeniem. "Istnieją siewcy czyli osoby, które pozostawiają bardzo dużo materiału genetycznego na dotykanych przedmiotach.
Dotychczas było trudno stwierdzić kim są" - powiedział w rozmowie z telewizją Fox News, profesor Adrian Linacre z Uniwersytetu Flinders. Naukowcy ustalili też, że to mężczyźni gubią więcej DNA od kobiet, a najwięcej śladów znajduje się w odciskach palców.